Z.Kękuś (PPP 465) Świadectwo prawdy Z.Ziobry. Czy mnie zagłodzi dla *yda prof. A.Zolla?

Od 17 lat, tj. od wiosny 2006 roku, informuję funkcjonariuszy publicznych demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej, autorytety moralne o nieskazitelnych charakterach, że nie ja umieszczałem w Internecie materiały – uznane przez autorytety moralne o nieskazitelnych charakterach za znieważające inne autorytety moralne o nieskazitelnych charakterach, w tym wśród nich najpotężniejszy, guru, byłego, m.in., rzecznika praw obywatelskich Żyda prof. Andrzeja Zolla – o których umieszczanie mnie oskarżyła 12 czerwca 2006 roku prokurator Radosława Ridan, za co mnie potem skazał sędzia Tomasz Kuczma wyrokiem z 18 grudnia 2007 r., a po uchyleniu skazującego mnie wyroku, od nowa ścigała, przez 5 lat sędzia Beata Stój, żeby finalnie umorzyć postępowanie, 15 marca 2016 r., z powodu… ustania karalności czynów. Amoralne to, nieetyczne, ale sprytne, a co dla nich najważniejsze, to skuteczne. Bo ostatecznie sędziowie Sądu Najwyższego, Andrzej Stępka, Małgorzata Wąsek-Wiaderek i Jacek Błaszczyk przypisali mi w sierpniu 2020 r. sprawstwo „przestępstw”. Co z tego, że mają, od operatorów internetowych, dowody, że nie ja i nie w Krakowie – jak mnie przypisali – lecz w Warszawie. Dowody do nich nie przemówiły. W przypadku A. Zolla gromada w.w. życzliwych mu sługusów w prokuratorskich i sędziowskich przypisała mi nawet sprawstwo „przestępstwa”, które według nauczania od kilkunastu lat… samego A. Zolla nigdy nie było przestępstwem. Kafka przy nich – w tym A. Zollu, który mnie dwukrotnie obciążył zeznaniami – wysiada… Zawiadomiłem nad wyraz życzliwego, od kwietnia 2006 roku, moim prześladowcom, nieskazitelnego charakteru – jak wszyscy prokuratorzy w Polsce, z mocy ustawy Prawo o prokuraturze – ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę, o moim zamiarze stawiennictwa w dniu 19 lipca br. w Prokuraturze Krajowej, ul. Postępu 3, w Warszawie, celu stawiennictwa oraz działaniu, które zrealizuję – jeśli zajdzie po temu potrzeba – żeby go osiągnąć. Andrzej Duda – prezydent – już gdy był posłem mnie najwyraźniej wykluczył… Gdy został prezydentem wyjaśnił, kto to według jego „doktryny” wykluczeni. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej nie przewiduje wykluczania obywateli. Ale Duda mówi, że Polin…

https://www.youtube.com/watch?v=RKXIvgW3Lmc