Z.Kękuś (PPP 464) Ilu stoczniowców Gdyni i Szczecina i ich rodzin ma na sumieniu Donald Tusk?

Donald Tusk wyparł ze świadomości, że był – przed tym zanim dał dyla z Polski – premierem. 4 czerwca, w Warszawie powiedział: „– Chcemy Polski wolnej, praworządnej, bezpiecznej, uczciwej, czystej, zielonej, samorządowej i europejskiej. Jestem gotów swoje życie poświęcić, żeby Polska była taka jak w tych siedmiu punktach.” Przymilał się też Polakom, pytał: „Jak to możliwe, że najlepsi ludzie na świecie mają najgorszą władzę na świecie?” Złożył uroczyste ślubowanie:„Chcę tu przed wami dzisiaj złożyć naprawdę uroczyste, solenne ślubowanie. Idziemy do tych wyborów po to, by zwyciężyć, po to by rozliczyć, po to, by naprawić ludzkie krzywdy, i po to, żeby w konsekwencji, pojednać polskie rodziny. Ślubuję wam, możecie to nazwać ślubowaniem Tuska, jeśli wam się to ślubowanie podoba. (…) I ślubuję wam to rozliczenie. Ci wszyscy, którzy zostali przez nich skrzywdzeni, tysiące, setki tysięcy Polek i Polaków straciło pracę, straciło możliwość awansu, wyjechało, bo nie było w stanie znieść tego, co się dzieje.” Należący do Microsoft Network msn.pl skomentował słowa byłego premiera D. Tuska jako poruszające. Kogo poruszyły, to poruszyły. Mnie skłoniły do przypomnienia… Były premier Donald Tusk wcale nie musi dla nas, cośmy – cytat: „najlepsi ludzie na świecie” – poświęcać życia… Wystarczy – po to, żeby Polska była bezpieczna, praworządna, uczciwa – był konsekwentny, spójny, czyli, żeby rozliczył siebie samego, i w ramach „żalu za grzechy”, „pokuty” odszedł – na zawsze – z polityki. W niniejszym PPP prezentuję jak doprowadził do likwidacji w 2009 roku największych polskich stoczni, Stoczni Gdynia SA i Stoczni Szczecińska Nowa sp. z o.o., ze skutkami w postaci utraty pracy przez tysiące Polek i Polaków, oraz – jak wspominają stoczniowcy – wyjazdu wielu z nich z Polski i samobójstw niektórych. Wspominają też, że: „Rząd Platformy wyciągnął jednak do stoczniowców rękę. Zaproponowano im przebranżowienie na florystów lub psich fryzjerów.” Pytajcie Polacy Donalda Tusk, gdy podczas jego promocyjnego, przedwyborczego objazdu Polski odwiedza Państwa, o okoliczności, w których doprowadził do likwidacji stoczni w Gdyni i Szczecnie i dlaczego nie interweniował w Komisji Europejskiej w ich – i pracujących w nich „najlepszych ludzi na świecie” – obronie, nie odwołał się, od decyzji Komisji Europejskiej w sprawie stoczni, jak odwołała się Francja, co byli stoczniowcy wspominają: „Rząd Donalda Tuska od decyzji Komisji Europejskiej się nie odwołał i rozpoczął proces likwidacji stoczni. – Była przyjęta specjalna ustawa stoczniowa kompensacyjna, która powinna nazywać się likwidacyjną, ale wtedy bano się oddźwięku społecznego. (…). Tymczasem od podobnej decyzji Komisji Europejskiej odwołała się Francja. Europejski Trybunał Stanu uznał, że pomoc rządu dla największej francuskiej stoczni w Saint-Nazaire była legalna. Stocznia działa tam do dziś.” Źródło: „Historia upadku największego zakładu w Szczecinie — Stoczni Szczecińskiej”; https://szczecin.tvp.pl/44786368/historia-upadku-najwiekszego-zakladu-w-szczecinie-stoczni-szczecinskiej

https://www.youtube.com/watch?v=YFNdMgDa77o