Po Pierwsze Polak

Mnóstwo za mną, od kilkunastu lat, zaskoczeń ze strony funkcjonariuszy publicznych Rzeczypospolitej Polskiej. Myślałem, że mamy, Polacy, na nie, ze strony władz, wyłączność…
A tu zaskoczenie ze strony wielkiego świata…. W PPP 512 prezentuję dowód poświadczający, że w ambasadzie USA w Polsce nie jest znany ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.
Ambasada USA nie odebrała skierowanej przeze mnie do ambasadora przesyłki listowej poleconej, a jako przyczynę nie odebrania doręczyciel wskazał – adnotacją na kopercie – „ADRESAT NIEZNANY”.
Zawartością przesyłki było moje pismo z 11 marca do M. Brzezinskiego, którym złożyłem : „Wniosek o umieszczenie na stronie internetowej Ambasady USA w Polsce wykazu imion i nazwisk wszystkich Polek/Polaków, uczestników International Visitor Leadership Program.”
Donald Tusk był – przed ponad 20 laty – w 1993 roku, uczestnikiem tego szkolenia Departamentu Stanu USA, dla obecnych i przyszłych liderów.
D. Tusk był w 1993 roku przyszłym – jak się potem okazało – liderem.
Mamy w Polsce minimum 2600 przeszkolonych w ramach IVLP, w tym w zakresie celów polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych „tusków”, liderów – niektórzy być może jeszcze w kolejce do najwyższych urzędów w powojennej, niewykluczone, Polsce… – administracji, polityki, mediów, edukacji, stosunków pracy, sztuki, biznesu i innych.
Ależ to może być lobby!
Skoro Donald Tusk nie zawiódł pokładanych w nim dwie dekady temu nadziei, potwierdził trafność selekcji „łowców głów” z Departamentu Stanu USA, został liderem w Polsce – a nawet w Unii Europejskiej, to potem, gdy w ubiegłym roku PiS przeprowadził przez ścieżkę legislacyjną ustawę nazwaną „lex Tusk”, ambasador M. Brzezinski powiedział w TVN24 –„Stany Zjednoczone i rząd USA podzielają obawy związane z ustawami, które mogą pozornie pozwalać na zmniejszanie zdolności osób głosujących, poza jasno określonym procesem w niezawisłym sądzie.”
Bronią absolwentów…
Przypomnę, że nie wiedząc, że nagrywany, w 2013 roku, w restauracji Amber Room, ówczesny minister spraw zagranicznych – ponownie od grudnia ubiegłego roku – Radosław Sikorski scharakteryzował prowadzenie polskiej polityki zagranicznej w sposób, który „Fakt” zdefiniował w sporządzonym na podstawie wypowiedzi polityków kolektywu rządzącego wtedy – ponownie od grudnia ubiegłego roku – Donalda Tuska „Słowniku afery taśmowej, czyli ch…, d… i kamieni kupa”: „ROBIENIE LASKI – Rodzaj aktywności dyplomatycznej. Uprawia ją minister Sikorski w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi, a także premier Węgier Orban w – nomen omen – stosunkach z Władimirem Putinem.”
Dosadność jego oceny, minister R. Sikorski wzmocnił także zdaniem: „Sojusz Polska – Stany Zjednoczone jest: „nic niewartym robieniem loda Amerykanom, którzy traktują nas jak murzynów.”
W PPP 512 prezentuję dowody poświadczające, że Amerykanie – najwyższe władze Stanów Zjednoczonych – traktują nas, Polaków, od maja 2018 roku, jak rasiści, broniąc interesu roszczeniowo wobec Polaków usposobionych, kierujących pod naszym adresem rasistowskie roszczenia, rasistowskich organizacji żydowskich.
Nawiasem mówiąc, Noam Chomsky mówi, pisze o Stanach Zjednoczonych: „Jest to wyjątkowo rasistowski kraj”.
Poinformowałem ministra R. Sikorskiego, że czego by nie mówili politycy, w tym on sam, jakie by nie były ich narracja i argumentacja, to ponad 1,2 miliona Polaków wie, od września 2022 roku, że do 2024 roku NATO ma spowodować, że „Polacy zostaną powołani do broni i staną do wojny, militarnej” oraz że „na czele polskich wojsk i nas nie stanie polski generał.”
Najpewniej będzie to generał NATO…
W PPP 512 przedstawiam także budzący niepokój dysonans prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – jakkolwiek on sam poinformował, 1 grudnia 2021 r., w Pałacu Prezydenckim, rabinów żydowskich, w tym naczelnego rabina w Polsce Michaela Schudricha i przewodniczącego Chabad-Lubawicz w Polsce, rabin domu modlitwy Chabad-Lubawicz Bera Stamblera: „Chcę to z całą mocą podkreślić. To jest Polin.”Źródło: „Uroczystość zapalenia świec chanukowych w Pałacu prezydenckim”; prezydent.pl/…zystosc-zapalenia-swiec-chanukowych-plenhebr,45866 – w sprawie potencjalnych sprawców wojny militarnej w Polsce, NATO i Rosji.
W sprawie zagrożenia ze strony Rosji, eskaluje, w tym powołując się na raport… niemieckich ekspertów, strach i przerażenie. W sprawie zagrożenia ze strony NATO zachowuje wstrzemięźliwość, znaczy milczenie.
Skierowałem ponowy – nie otrzymawszy odpowiedzi na pismo sprzed 9 miesięcy, tj. z 11 lipca 2023 r. – wniosek do niego w tej sprawie.
Ponieważ Jarosław Gowin, gdy był najwyższej rangi funkcjonariuszem publicznym RP, wiceprezesem Rady Ministrów, ministrem nauki i szkolnictwa wyższego oraz posłem na Sejm RP, powiedział, 8 marca 2018 r. „Polska jest ojczyzną dwóch narodów, jest ojczyzną narodu polskiego i jest ojczyzną narodu żydowskiego, i nikt nigdy tej prawdy z historii Polski nie wymaże.” (Źródło: „Gowin odleciał: „Polska jest ojczyzną dwóch narodów: polskiego i żydowskiego” [WIDEO]”; Skandaliczna wypowiedz min. Gowina: Polska jest ojczyzną Żydów i Polaków), a postrzegam zagrożenie ze strony żydów dla Polaków jako coraz większe, skierowałem wniosek do minister edukacji narodowej Barbary Nowackiej: „Wniosek o wprowadzenie – przez wzgląd na dobro Polski oraz pomyślność Polaków – od roku szkolnego 2024/2025 do programu lektur obowiązkowych /zakres podstawowy/ dla uczniów szkół ponadpodstawowych książki Douglasa Reeda „Strategia Syjonu – nieznana historia narodu żydowskiego” /tytuł oryginału „The Controvery of Zion/, tom 1 i 2, Wydawnictwo „Wektory”, Wrocław 2017.”
Taki sam wniosek – z takim samym uzasadnieniem – skierowałem pismem z 12 marca 2018 r. do minister Anny Zalewskiej.
W odpowiedzi z 5 kwietnia 2018 r. dyrektor Departamentu Podręczników, Programów i Innowacji Alina Teresa Sarnecka poinformowała mnie m.in., że „Określeniem treści podstawy programowej kształcenia ogólnego dla liceum ogólnokształcącego, technikum oraz branżowej szkoły I i II stopnia zajmowały się przedmiotowe zespoły ekspertów powołane przez Ministra Edukacji Narodowej, a lista lektur szkolnych to wykaz książek nawiązujących tematycznie do treści zawartych w podstawie programowej – ustalona również przez ekspertów.
Skoro dwa narody na jednej ziemi, skoro mamy, Polacy, w Polsce, do czynienia ze zderzeniem cywilizacji, to w podstawie programowej kształcenia muszą – uważam – się znaleźć podstawowe informacje o tej drugiej…
D. Reed doskonale prezentuje zagrożenia czyhające na nie-żydów ze strony żydów. Ich cel, oraz strategię, taktyki, metody, środki, narzędzi, które stosują, z których korzystają, żeby go osiągnąć.
Niektórych sam doświadczam, od dwóch dekad, ze strony żydów, w tym m.in. guru polskiego żydostwa prawniczego, niedouczonego ignoranta, mściwego i okrutnego żyda prof. Andrzeja Zolla – byłego… kim on nie był, m.in. rzecznikiem praw obywatelskich i jako taki uczynił mnie przestępcą – od dwóch dekad.
Narzędziem najbardziej niebezpiecznym dla Polaków, w większości naiwnych chrześcijan, jest powszechnie przez żydów stosowane kłamstwo.
To nie jest tzw. antysemityzm, to są – ich kłamstwa i inne metody osiągania celów – fakty.