Z.Kękuś PPP 477 Gdzie Kaczyński ma głos Polaków w sprawie zasobów o wartości bilionów zł.

Egzamin ze skuteczności stosowania – z wykorzystaniem mediów publicznych, w tym głównie TVP.INFO – propagandy, w tym indoktrynacji i manipulacji, propagandysta Jarosław Kaczyński zdaje celująco. Wmawia nam, od lat, że jego partia, Prawo i Sprawiedliwość to gwarancja demokracji. Powiedział: „W Polsce szanowni państwo mamy demokrację i sądzę, że jedną z najlepiej funkcjonujących i najdalej idących demokracji w całej Europie.” Powiedział: „Dobre rządy to takie, które służą wspólnocie narodowej i każdemu obywatelowi, niezależnie kim jest; aby podołać temu wyzwaniu musimy zwrócić się do najlepszych ekspertów, czyli do Polaków.” Uczestnicy spotkań z nim cieszą się i radują, pokrzykują, wiwatują. A PRAWDA, FAKTY…? Przedstawiam je w PPP 475. Pokazuję, w jaki sposób, razem z premierem Mateuszem Morawieckim, 219 posłami PiS, oraz skorzystawszy ze wsparcia posłów i posłanki poza PiS’owskich – Kukiz Paweł, Sachajko Jarosław, Żuk Stanisław, Girzyński Zbigniew, Sośnierz Andrzej, Ścigaj Agnieszka, Ajchler Zbigniew, Mejza Łukasz – i podsuniętym nam na prezydenta Andrzejem Dudą J. Kaczyński narzucił Polakom jego wolę w sprawie: – negatywnie opiniowanej przez Związek Gmin Wiejskich Rzeczypospolitej Polskiej (644 gminy), – potępianej przez wielu Polaków, – odrzuconej przez Senat (51 na 98 senatorów) ustawy, według projektu M. Morawieckiego, o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze oraz niektórych innych ustaw. Głos Senatu J. Kaczyński wyeliminował wykorzystawszy Konstytucję. Po co mamy iść 15 października 2023 r. na wybory do Parlamentu, skoro wybieramy konstytucyjnie ubezwłasnawalnialny Senat? J. Kaczyński udowodnił że Senat to bezwartościowa atrapa demokracji. Kosztowna… Rozumiem, że wśród kandydatów na senatorów w najbliższych wyborach parlamentarnych są nowicjusze, Polacy nieświadomi prawnej, publicznej „impotencji” senatora. Ale dlaczego zamierzają kandydować osoby z senatorskim stażem oraz nowicjusze prawnicy (np. były RPO Adam Bodnar)? Dla – to oczywiste – pieniędzy, władzy, popularności. z próżności, chciwości, braku innego, równie jak posada senatora obfitującego w benefity, pomysłu na życie. Po co w ogóle nasz głos w wyborach, jeśli prezes rządzącej partii i jego posłowie zdobywszy – dzięki ufnym w ich propagandę, indoktrynowanym, oszukiwanym, naiwnym Polakom – środki utrzymania siebie i rodzin, oraz prawo do decydowania o nas, o naszej przyszłości, decydują, działają PRZECIWKO NAM? Poseł na Sejm RP Grzegorz Braun nie obawiał się konsekwencji przedstawienia publicznie, 1 stycznia 2021 r., jego opinii o następnym pomazańcu J. Kaczyńskiego, Żydzie z gromady „we the people” M. Morawieckim: „Mateusz Morawiecki, premier, premier zdrajca i zbrodniarz szanowni państwo i z każdego z tych słów się chętnie wyliczę, także przed sądem.” M. Morawiecki zbrodniarzem… Co do tego, że jest zdrajcą nie mam i ja najmniejszych wątpliwości. Mówiłem o tym w moich PPP długo przed tym, zanim zdrajcą nazwał go poseł G. Braun. Okazało się, że słusznie nazywałem go także patologicznym kłamcą. Taką potem diagnozę jego osobowości przedstawił w Sejmie RP lekarz, doktor nauk medycznych, poseł na Sejm RP Władysław Kosiniak-Kamysz. Andrzej Duda apeluje: „Weź udział w wyborach!!!”, „Korzystaj ze swoich praw!” Ja namawiam: „Nie bądź głupi – nie idź na wybory!”

https://www.youtube.com/watch?v=_7tLlCUpiGc